„Przyjedźcie, pokażę wam fajne miejsce” – Barbara i Adam Wróbel usłyszeli pewnego razu od kuzyna. Przyjechali i się zakochali. Tak mocno, że nie chcieli już wracać do miasta. To miejsce to była wioska Bubel Łukowiska, trzy kilometry na północ od Janowa Podlaskiego. Nie tylko tam zamieszkali, ale uruchomili też Dworek Łukowiska.
W niewielkiej wiosce, Borsuki, ledwie kilkaset metrów od Bugu, a kilkanaście kilometrów od Janowa Podlaskiego czas płynie inaczej. Przekonać się o tym można decydując się na nocleg w Dworze Zaścianek.
Okolice Sejn to jedna z rzadziej uczęszczanych przez turystów części Polski. Dzięki temu tutejsze krajobrazy i klimaty nie zdążyły jeszcze spowszednieć. Nasz autor - fotograf Paweł Figurski na filmie przekonuje, że „ Tu warto przyjechać" a my dorzucamy kilka praktycznych informacji.
Gdzie uczyć się tkać? Dokąd pójść na obiad? Gdzie spać? Poniżej kilka sprawdzonych adresów na Podlasiu.
Nie da się wrócić do przeszłości. Do czasów, gdy w każdej izbie stały krosna, a w ręcznie tkanych koszulach i spódnicach chodziło się na co dzień. Można jednak sprawić, by to przeszłość powróciła do nas. tak jak na południu Podlasia, gdzie znów tka się perebory.